Tworzenie rekonstrukcji

Odkopywane przez archeologów pozostałości budowli są zwykle bardzo źle zachowane, a już zupełną rzadkością jest odkrywanie budynków wraz z ich dachami. W publikacjach wyników badań prezentowane są zazwyczaj tylko archeologiczne plany budowli, przez co przeciętny odbiorca może mieć trudności z wyobrażeniem sobie ich w formie przestrzennej. Nie inaczej wygląda to w przypadku średniowiecznej Nubii. Chociaż badane przez misje Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego klasztory w Ghazali i Starej Dongoli zachowane są w stosunkowo dobrym stanie, a ich ściany sięgają często kilku metrów wysokości, daleko im do tego, jak wyglądały w pełnej krasie. Ażeby przybliżyć widzom oryginalny wygląd obu klasztorów, potrzeba było wspólnego wysiłku archeologów, architektów oraz grafików.

Krok pierwszy: odkrycie i jego dokumentacja

Pierwszym etapem prac było oczywiście odsłonięcie zabytków podczas wykopalisk archeologicznych. W trakcie dokumentowania prac wykopaliskowych wszystkie pozostałości architektoniczne były szczegółowo mierzone, rysowane i fotografowane. W ten sposób powstały szczegółowe plany całych założeń architektonicznych. Zadokumentowano również dekoracje ścian oraz elementy architektoniczne znalezione w gruzach budowli.


Klasztorne dormitorium widziane z lotu ptaka. Fot. M. Bogacki

Krok drugi: rekonstrukcja architektoniczna

Po wykonaniu rysunków planów i przekrojów architektonicznych można było przystąpić do  wykonania rekonstrukcji architektonicznej obu klasztorów. Tej pracy podjęły się architektki Joanna Wyżgoł i Agnieszka Wujec.

Ponieważ zarysy wszystkich budynków klasztornych zachowały się niemal w całości, największą częścią ich pracy była rekonstrukcja klasztorów w pionie. Sklepienia oraz zadaszenie, które zawalały się przez wieki, zostały odtworzone na podstawie zidentyfikowanych elementów, takich jak wyjścia sklepień i łuków. Lokalizacja klatek schodowych dostarczyła informacji potrzebnych do odtworzenia pięter. Ponieważ z terenów Sudanu znane są jedynie nieliczne zabudowania klasztorne z zachowanymi sklepieniami, takie jak Qasr el-Wizz, rekonstrukcja ich wyglądu opierała się po części na analogiach z Egiptu, takich jak klasztor Anba Hadra w Asuanie, a po części na obserwacjach współczesnej architektury wernakularnej. Rozwiązania architektoniczne podobne do tych stosowanych w średniowiecznej Nubii nadal spotyka się we wsiach i miastach w okolicach Asuanu. Są wśród nich np. sklepienia kolebkowe i kopuły. Niezwykle ważne dla pracy nad rekonstrukcjami były też relacje podróżników, którzy udawali się do Sudanu w poprzednich stuleciach i opisywali tamtejsze zabytki, które nie zostały jeszcze tak doświadczone przez czas jak w wieku XXI.

Powiązanie danych architektonicznych z archeologicznymi ma znaczenie nie tylko dla odtworzenia wyglądu, ale i funkcji poszczególnych części klasztorów. Tak było choćby w przypadku lokalizacji młyna czy prasy olejowej, które udało się zlokalizować na podstawie znalezionych podczas wykopalisk kamieni młyńskich i fragmentów prasy.


Joanna Wyżgoł podczas rysowania murów klasztoru w Ghazali. Fot. M. Bogacki

Agnieszka Wujec dokumentująca kraty okienne z klasztoru w Starej Dongoli. Fot. M. Rekłajtis

Rekonstrukcja rysunkowa dormitorium klasztornego w Ghazali

Krok trzeci: rekonstrukcja wirtualna

Rysunkowe plany oraz przekroje zrekonstruowanych klasztorów posłużyły za swojego rodzaju „plany budowlane” do skonstruowania tych budowli od nowa, tyle że w rzeczywistości wirtualnej. Na podstawie przygotowanych przez architektki rzutów i przekrojów, a także zdjęć z dokumentacji archeologicznej, graficy z firmy MODii3D stworzyli dokładny model trójwymiarowy każdego z budynków. Jednocześnie tworzone były modele wnętrza dla każdego z pomieszczeń.

Gdy skończono ich modelowanie, przystąpiono do ich łączenia, odtwarzając pełne założenie klasztorne, a następnie do teksturowania powierzchni. Chodzi o nadawanie wirtualnym powierzchniom wyglądu materiału, z którego były wykonane w rzeczywistości. Tekstury, którymi pokrywane były wirtualne bryły tworzono na podstawie zdjęć zabytków. Oprócz materiałów na ściany i podłogi, takich jak tynk czy kamień, odtworzono także malowidła oraz inskrypcje wyryte w ścianach. Po przygotowaniu tekstur graficy nanieśli je na obiekty zgodnie z dokumentacją wykopaliskową i wytycznymi archeologów oraz architektów.

Kiedy modele były już pokryte teksturami, pozostała ostatnia rzecz przed umieszczeniem ich w webowym silniku renderującym. Jest to mechanizm wykorzystywany w aplikacjach 3D, którego zadaniem jest przeprowadzanie procesów, które mają za zadanie m. in. analizę i obliczanie cieni, świateł oraz odbić. Należało mianowicie dodać elementy wyposażenia pomieszczeń i rozmieścić je we wnętrzach. Pozwoliło to dodać rekonstrukcjom sporo realizmu, dzięki czemu widz może lepiej poczuć klimat epoki.



Po zakończeniu tego procesu powstały modele, które można było umieścić na platformie Sketchfab. Jest to serwis pozwalający oglądać modele 3D za pomocą przeglądarki internetowej bez instalowania specjalnego oprogramowania ani wydajnego komputera. Daje też możliwość poruszania się po obiektach w czasie rzeczywistym. Graficy ustawili parametry światła i skonfigurowali obiekty pod wirtualne spacery. Użytkownicy dysponujący odpowiednim sprzętem mogą też zwiedzać budynki przenosząc się do wirtualnej rzeczywistości z użyciem gogli VR.


Model wnętrza dormitorium klasztornego w Ghazali

Zespół Wirtualnej Nubii

  • Architekci: Agnieszka Wujec, Joanna Wyżgoł
  • Graficy: MODii3D
  • Kierownik: Maciej Wyżgoł
  • Konsultacje merytoryczne: Katarzyna Danys, Agata Deptuła, Stefan Jakobielski, Małgorzata Korzeniowska, Adam Łajtar, Julia Maczuga, Szymon Maślak, Artur Obłuski, Grzegorz Ochała, Magdalena Woźniak, Maciej Wyżgoł